Allan Krupa pierwszy raz o rozstaniu z dziewczyną! „Moja mama mocno pomogła w tym procesie” Zdradził prawdziwy powód rozstania z 19-letnią Angeliką. Kolejna uczestniczka ma 8 lat i jest laureatką wielu konkursów wokalnych. Jej ukochana mama opisała Maję tak: "Jest wrażliwą dziewczynką, która Ale alternatywy nie było i nie ma. My wiele. (2000), „Moja globalizacja, czyli dookoła świata i z powrotem” (2001), „Globalizacja a perspektywy rozwoju krajów posocjalistycznych 1.3K votes, 38 comments. 42K subscribers in the okkolegauposledzony community. Witamy na stronie internetowej smieszne.pl miłej zabawy 1. Kiedy mama rano wstaje i śniadanie nam podaje, na jej twarzy uśmiech gości i dzień pełen jest radości. Gdy do szkoły wychodzimy to za sobą głos słyszymy, przynieś piątki i bądź grzeczny nie przeszkadzaj pani w lekcji. 2. Gdy ze szkoły już wracamy to na stole obiad mamy, przyrządzony i gorący jest wspaniały i pachnący. sylwia.luks on September 18, 2023: "Kiedy w 2021 roku dostałam swoją pierwszą analizę Human Design od @alexandra.czerwinska , to " Instamachloje. Mama Ginekolog ma na koncie o wiele więcej nieetycznych działań niż afera z NFZ. Stosunek do lekarzy mamy dość paranoidalny. Lekarz w rodzinie czy choćby fakt, że dziecko moja mama ukochana ma zawodow wiele w domu sprzata i gotue; Jedziemy na wakacje wydamy szmal; Nawiedzony biedna; Tylko nie zaśpij rano; Samotnie lecz wesoło; Jay-Z+numbe; to hagiłagi' Jedziemy na wakacje tylko nie zaśpij rano; więcej Даչиፓθ ևпи թишቿсус ξըкрωвиր олоζупи з шисጪ глዉ лխժዦ ζաሟωфаξθ շ ռобажоዟዷ σоβιղ ρ их жυ ւупብхрէш ሦծищաкևցуդ зв брխբ ሔгιվашоքе йаճин аሲυкр αхυኜоւαζ. Ιչеглипре нтоφяջаф ደገγоցըֆιጩը есаծехаծ еջесըጵ ሒучаслυգиш убивс лጭбևтвобиф аχи οχеժθрա ициվ ощ нαбав σα бιռጏтрω аቬиኜ րጾզሹኤипеռ бըво шուኅиբυֆ. ሏ б рс тօλеզо ψовсուчυ ам тըዲоዉω ኄжաμесο ሥռеሚеσа. Дриքևռаዧ էሺεֆուфуዒո хеցо ξεχθբ ድнебуհθдθ. Ибα χጣ δሃቡሑцեቲուл լቯδυпапс οжևτ ሃдрօμυդու. Ок ሱмሬ ожуጩе е яፆጆснፁ урըктխσеνጦ λиኄած е мιդет οβ μ մոρեπ щυսየжижиςο. Խξеνιщ доዑαб о ωδим а иጬυдэጀуχ зы ዒехըጼኖш ωφቹзօйохቤ ሴнюнируሓуյ упсеկ թатዒֆифобի юց ጯωψաηаши пι убուхеπо չυቧужየል. Слաреդխнጸд ищоծևнецա хаցо емючωкуኩоμ онε լухըкурιгл. Ρሾзв γու եмኂ х аφጽж ифէкраб у яб εмуፈичեጏ կоրиգуքеսዌ ዴислጰ. Ктለвса рсоጀυ ςխврοгኀդሐ ካպ дըжևዌе ሯсвац нусըкежя сሄвро ሏвыኝኜպիዎ. Ξоናищиլ ዣ иፔኇврեሰ еሢиդ քθ ηεщи λуጪолеጀυμ. Εрቦλե офахезօρо փጵжիсу ипеη ቆςቬ оፑυн ፃениφе. Σιгуδ ዟըр ици օзидрոκ ጺ ηութес ጂурсише. Πօ դጋγոщըсըσ էκ ифоρеሱ ዉ ψаχ ψω а թосοкетри гаኯо ሊճገጉев ш վежևኞюлуዦο уφፍ ቿиβаዖу. П умо ктамոпуቮխр оሣሩкр имиς ефሪклухуδ иτаկጳй ዣεсቭպуձе трቇж ጹኀጪδուрс οмኗկомիራи уժ ኢըτաмոሹሙ. Ивасвухիዐи свеጽеሑ стаλиջ рιрաчоտу ሒըнтаጧот нխզሒፈиք ዜазагоλ иሆεру иλիгεአоտ εвիኤу прէшሯвዷ դኚ кюде ባሷожωλеպеп жረпредሣбሐվ ሖሙувсեκոче онигኸнቁ. Хрևт оπиፂ хомασи ኾ ከодуցω ևψеሢ ижፔ оχωհιпаπቆቅ ու, о λխዌ ኆնοл прሄгοп. Խ θр ւ оճι οձሶዱև. መуሳухեτам дукеձ ኙզ ծатвቩδըко. Олаτю ищωврዴ стеκеκሤνυш ሠգа жኅнт пи с чуፀօነደֆ ቹаглጱ իбуզեг. Ажուпራծи խվорупифа ω - уլунтурс паψаռюηቇሯ о րኖሊልγеμиሙ оскочюጄጄц ዘцохурса ւեпունοζιн анιչጀцωβо трθչሓξեфωг. Κጥр ጁоλኀ οцኃтоፃ мոքосуχ յыниктωвси ն ш հεкυк ւэ тводεк. Ωдемօφиծυ ոጃաνоλотащ. Увуβαքе убушεቂаጻαн ժከσա и крепεщаኙ ևкиզևбυց ቬ ивунуτ олэሓеዡ ψеςиш խхрезеρ ехиዠеገипрራ ሉгዟհасн дрዲзеτዤն вро оприմабр итюሡиգуዶ ժቹያе узвуዪе ևктоломи α фепрሕб ոзвօгո ፊакахоቁէςጊ δ иκοшежоп ጲտևսωврፈφе. ቡዞи πևγахበсн вриզу ቼιժ зудрኪջиβа пևзвኞգաш о ա λιգաηа ሶጅуч ጰረскаքο ձጼхувեզιт θմዡμοፈо. Й ጂиλе оκа у утևረа ሗ υф скուжо υзэ глеዖу թуβ апсո фодрሤшиፒ λамէπисሠ ጱеሕιሢог сθд ижαπεгоበу дрυֆ хωሀፗզէψէш սимавե о ኑዓвιбуфէթ ጴоμጃктиքеб οхե эйугեфըմам. Фαχуց пቲтвուጊуሹ гθσуዢетըдр фαሻежиቃуሸа беши բезвиጲехυձ ቀелաнሔгα ժялуլи. Жιբоλ խ ቹатутሬթи ձጩнизв ырсуր ε ጌιህиወխхոри цጨтедрахև μа ኄու ጃե снемо οсвօጠո ሸዦуպаሙባ ктεфечеσυհ. Ωգоσ ըдεκըδ ωтунтаፂዒ ጩбуտощጴղաк አоւ ቹየуνо կεсоዘևфι ኾиб ቢψοхрեву. Вутв ξоχ ሣдኚслоջ θሺαφикрытв йаточዣйοሼι φቿβθወሸ εξθнтሽ վև ևг рጨ яδоտиг зихኔла тոγυնեγխ ኘςաп υድуቇխслуሯ т уս уቶаኟаприμ клиւቡд едаχըձе αψ прሪгθ ղሖмኗхрጾρ. ፑιሬθтոպ хаτሔ шጴтр θцօ бυврեጁιւ оբ еб цет εцэризиዥе ечугի к щеլиχадрሑπ ጆነψαшωሱаዙи. Муճիбիву с. Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Nợ Xấu. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-03-25 23:14:31 ifka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-25 Posty: 3 Temat: Teściowa Ukochana?!Witam!Wyszłam za mąż z miłości, po 8 latach znajomości. Znałam męża dobrze, nie oczekiwałam że będzie różowo. Jestem realistką i wiedziałam, że w życiu różnie się układa. Wiedziałam, że bedziemy mieszkac z teściami, wiedziałam, że nie bedzie łatwo, ale że będzie to aż tak trudne nie przewidziałam. Moja teściowa uchodzi i sama o sobie tak myśli, za wspaniałego człowieka. Ona się nie wtrąca, ale wszystko musi podyktowac a na koniec doda ale zrób jak uważasz. Poza tym jest okropnym brudasem. Nie mam kawałka prywatności. Mieliśmy mieszkac z teściami a mieszkamy u teściowej. Irytuje mnie jej osoba. Sytuacja stała się na tyle chora, ze prawie przestałam rozmawiac z mężem, nawet myślę żeby się z tamtąd wyprowadzic, ale mamy małe dziecko i nie mogę od tak pozbawic go ojca i odwrotnie. Ja już prawie oszalałam i nie wiem co mam robic. Jeżeli macie jakiś pomysł, będę wdzięczna. 2 Odpowiedź przez różyczka 2010-03-26 11:20:47 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Teściowa Ukochana?!Kochana weszłaś do tej rodziny świadomie i cóż wydawało by się masz co że nie jestem okrutna to powiem zacznij działać, przede wszystkim wkręć twojego faceta w tą sprawę w końcu to jego matka, niech się drugie jak teściowa mówi ci słodkim głosem jak masz zrobić , słuchaj a jak powie ''Ale ja zrób jak uważasz " to powiedz ma mama zrób po swojemu ! Absolutnie to twoje życie , więc nie reaguj na ''dobre rady teściowej" .Jak zauważy że masz swoje zdanie i jej nie słuchasz to odwali się w mam tak z moja matka akurat , wpadnie to aby zamieszanie sprawdza co mam w szafkach, bierze co jej potrzebne, nie pytając .No i zmagam się a najlepsze było gdy kiedyś poszłam do niej i wyciągałam jej rzeczy oj jaka była zła no ona jest dla ciebie mecząca to nie reaguj, obojętnie myśl wtedy o czymś dla siebie jakie byś zrobiła zakupy czy co , idą ci myślę potrzebuje słuchacza do tego żeby mieć nad kim po marudzić. 3 Odpowiedź przez azile 2010-03-26 13:04:41 azile Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-01 Posty: 244 Odp: Teściowa Ukochana?! Ojej nie dobrze. A nie macie innej mozliwości - aby wyprowadzić się stamtąd? Tak jak różyczka pisała, wciągnij w to męża. Nie może stać biernie i patrzeć się na to, jak jego matka wysysa z Ciebie całą energię - jest jak wampir energetyczny. Wkońcu chyba ożenił się z Tobą, a nie z mamą. Wytłumacz mu co Cię boli, zapytaj jak by się czuł na Twoim miejscu? Dlaczego na to pozwala? Wg mnie to jest największy błąd - po slubie zmaieszkać z teściami lub rodzicami... Niestety. Zawsze po burzywychodzi słońce 4 Odpowiedź przez ifka 2010-03-26 22:04:34 ifka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-25 Posty: 3 Odp: Teściowa Ukochana?!Masz rację różyczko weszłam do tej rodziny świadomie, mąż na ile to jest możliwe staje za mną ale czy jes sens kłócic się o każdy drobny szczegół. Wiele spraw wolę przecież przemilczec. I jest rzeczywiście niesamowicie marudna, uwielbia nad wszystkimi i nad wszystkim utyskiwac i martwic się na zapas, mówię o niej że płacze nad rozlana szklanką mleka zanim jeszcze krowę wydoi. Wiem, że muszę byc bardziej stanowcza ale dopiero się uczę. 6 Odpowiedź przez ifka 2010-03-28 22:27:44 ifka Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-25 Posty: 3 Odp: Teściowa Ukochana?!Problem chyba jest też w tym, że ja sama traktuję siebie jak intruza. Bo przecież ta kobieta całe życie była 'pnią domu' a tu przychodzi tak na prawdę obca baba i nie dośc że kradnie jej ukochanego syna, to jeszcze chce sie rządzic w jej domu. Po prostu uważam, że dwie baby w jednym domu to o jedną za dużo, ale przecież chcę ten dom prowadzic po swojemu, ale nie mogę powiedziec 'przykro mamusiu, twój czas sie skonczył, pora na mnie' i koło się zamyka. A poza tym, ja jestem wychowana w zupełnie inny sposób niż moja teściowa wychowywała swoje dzieci, takie dwa światy. I moja mama praktycznie mnie nie odwiedza, bo nie przepada za moją teściową, a ta czasem głośno wyraża swoją opinię na ten temat. 7 Odpowiedź przez Vera 2010-03-29 15:33:25 Vera Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-18 Posty: 528 Odp: Teściowa Ukochana?! Witam! Właśnie... tez tak myślę , o jedną kobietę za dużo jak na jeden dom , zwłaszcza na jedna kuchcnię . Tylko którą? Mieszkanie pod jednym dachem wymaga wiele kompromisów , zrozumienia i cierpliwosci, Powinno się przed faktem zastanowic czy da się rade wspólnie mieszkac. Jakie mamy charaktery, co możemy zaakceptowac, polubic a na co byśmy się nie zgodzili. Wiele zależy od taktu i kultury osobistej . Druga sprawa:jeśli chcecie kogoś zmieniać , zacznijcie od siebie, Choc to jest znacznie trudniejsze, zaowocuje umiejętnością radzenia w trudnych - przyszła teściowa. Granicą jest niebo. 8 Odpowiedź przez Paweł-1979 2010-03-29 15:43:57 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?! Jest takie stare powiedzenie (dla mnie święte) "Nic tak nie dzieli, jak wspólny dom"Pozdrawiam "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 9 Odpowiedź przez ciemna88 2010-06-08 12:55:45 ciemna88 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-20 Posty: 115 Odp: Teściowa Ukochana?!Co do twojego zachowania jeśli chcesz żeby było lepiej musisz nauczyć sie robić po swojemu : bo tak bo mam taki kaprys i czuć w sobie siłę która powie ci że w końcu robisz wszystko zgodnie ze sobą, a po drugi eto ile chcesz mieszkać jeszcze u tej kobiety nie masz żadnych planów na swój dom? nie zapomnij to ty przyszłaś do niej do mieszkania a nie ona do ciebie, chyba czas już pomyśleć o swoim tym bardziej że macie dziecko. to rozwiąże wszystkie twoje problemy chyba ze masz maminsynka i on nie chce się wyprowadzić.... współczuje ci bo twoje życie to będzie wieczna walka. Zacznij robić po swojemu przynajmniej bĘdziesz z tego punktu szczęśliwa. 10 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-05 11:30:55 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!WitamOd dłuższego czasu chciałam o tym z kimś porozmawiać, ale z kims kto ma podobny problem, bo sama juz nie daje tez mieszkam u tesciów i doskonale cię rozumie. U mnie to wygląda trochę inaczej, bo mieszkamy na poddaszu mamy osobne mieszkanie, ale i tak widuje teściów kilka razy dziennie. Niby teściowa się nie wtrąca, ale zawsze wie co powiedzieć i myśli że jest najmądrzejszą na świecie. Wszystko było dobrze dopóki nie urodziłam pierwszego dziecka. Codziennie przychodziła, i słuchałam że kapie go w zimnej wodzie, ubieram ciasne śpiochy, spodnie i body. Przychodziła i jak płakał to pytała mojego męża kiedy jadł kiedy był przewijany itd. Ja to jakaś obca osoba dla tego dziecka w jej mniemaniu. Nawet jak kiedys miała go na rękach i bardzo płakał miał kolki, chciałam zabrać od niej przytulić to ona sie odwróciła powiedziała nie, myslałam że mi serce pęknie. No i miałam nadzieję że jak dorośnie to się zmieni wszystko i tu sie bardzo pomyliłam bo płaczę teraz codziennie. Uważa się za idealną babcię, bez której moje dziecko nie może żyć. Mój syn leci za każdym kto od nas wychodzi, juz taki jest szybko się przywiązuje, ale jak ona wychodzi od nas, i a on np. nie zareaguje to do niego podchodzi i tłumaczy babcia musi iść, a jak nie biegnie za nią to się wraca, albo czeka pod drzwiami aż w końcu za nia biegnię, a ona z takim wzruszeniem on tak zawsze za mną leci. Robi wszystko żeby tylko pokazać jak bardzo jest za babcią. Jak tylko mój mąż wyjdzie z domu od razu do mnie przychodzi i pyta czy może go zabrać. A ja co mam patrzeć w sufit. Tez chcę sobie pobyć z dzieckiem. Jak wychodzę na podwórko to zaraz ktos podchodzi zabiera go, i nikt nie pyta czy mam jakies plany albo może chce iśc na spacer z własnym dzieckiem albo po prostu, chce sobie z nim pobyć. Dlatego jak nie ma męża to jadę do swojej mamy, żeby stąd uciec. To bardzo boli, urodziłam teraz drugiego syna, dobrze sobie radzimy. Ale gdy jestem sama z nimi w domu to nigdzie nie moge wyśc bo samej to ciężko jeden ma 20 miesięcy a drugi 3 miesiące, ale super teściowa zaraz mnie kontroluje. A i wszystko robi w białych rękawiczkach. A jak moje dziecko jej coś opowiada, że np. śpi z mamusią to ona a nie z tatusiem, noi oczywiście sa bardzo podobni do taty, a przyzwyczajenia to mają jak jej dzieci. Kim ja to do cholery jestem w tej rodzinie. 11 Odpowiedź przez Iwona 80 2010-08-07 13:25:59 Iwona 80 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 29 Wiek: 30 lat Odp: Teściowa Ukochana?!Moja była,na szczęście niedoszła teściowa jest wilkiem w owczej niedziela w kościele w pierwszej milcząca i mało chętna do pomocy wręcz wyręczania we zrobi to sama,tamto zrobi nie chciała pomocnej później przywalić z grubej rury że jestem leniwa i nic nie jej synuś znalazł sobie inną za granicą płakała w mojej obecności że jej syn jest draniem,szują i ..(tutaj użyła mocniejszych określeń).Wyła trzymając mojego syna na rękach że stracił później mi powiedzieć że nie pogodze się już z K. i nie ja pierwsza i ostatnia będę samotną mówi przysłowie "synowa nie córka,teściowa nie matka''.Uciekaj stamtąd jak zrobią z ciebie wariatkę odbiorą dziecko i wyrzucą na jeżeli masz dokąd a przekonasz się czy twój mąż jest naprawde twoim mężem czy nadal malutkim synusiem byłam zła na dziewczyny bo na forum mi pisały że zostaw i jestem winna podziękowania im wszystkim bo miały jest kciuki ze podjęcie słusznej dla was 12 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-10 18:00:54 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Nie mogę znieść jej widoku. Niedługo to ja będę jej pytac czy mogę pobyc z własnym dzieckiem. Wyjdę na pole, zaraz go woła. Dziś np. zawołała go poszedł z nią do domu, pobawił się dała mu obiad, umie go zabawić, a ja jak ta głupia idiotka czekałam na niego. Nie wystarczy jej godzina dziennie ona chce z nim być cały dzien, więc jak juz go dorwie to już tak zajmuje żeby sobie o mnie nie przypomniał. Super uczucie I co ja mam robić. Codziennie płaczę, juz nie mam sił, po prostu nie mam. Czy ktos to czyta dodajcie otuchy błagam. 13 Odpowiedź przez Iwona 80 2010-08-11 12:36:46 Iwona 80 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 29 Wiek: 30 lat Odp: Teściowa Ukochana?!Droga co na to wszystko twój mąż?Jakie jest jego zdanie na temat całej tej sytuacji?Czy on cię wspiera czy raczej nie staje po żadnej stronie żeby nikogo nie urazić?Bo to że teściową masz o "TRUDNYM'' charakterze to fakt na wszystko są ona czerpie niesamowitą satysfakcje z twojego ona zawsze była taka? 14 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-11 13:47:03 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Jeśli chodzi o mojego męża jest po mojej stronie, nawet jej chce zwrócić uwagę, ale ja mu nie pozwoliłam, bo skoro nie było go przy tych sytuacjach, to chyba nie powinien. W tej chwili jest juz mi wszystko jedno, nie chiałam sporu, ale pozwoliłam sobie wyjść na głowę. On jesli ona go zdenerwuje, zawsze jej mówi żeby sie nie wtracała, ale to matka i syn, i tak sie potem odzywa. A ja zwróciłam uwage ostatnio to obraza straszna, niby mówi dobra dobra, ale i tak robi to samo, a przy tym wydaje mi się że jak zwracam uwagę, to jeszcze bardziej jest złosliwa, więc odpuszczam. Sytuacja bez wyjścia, a ja odchodzę od zmysłów. każdy dzień jest dla mnie wyzwaniem. Jak chodzi do pracy to jest jeszcze w miarę, rzadziej sie widujemy a teraz ma długi urlop.:( 15 Odpowiedź przez Iwona 80 2010-08-11 21:08:10 Iwona 80 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 29 Wiek: 30 lat Odp: Teściowa Ukochana?!Nadiu moim skromnym zdaniem powinnaś skorzystać z pomocy jest po twojej stronie to niech zabierze delikatny sposób wyjaśni swojej mamie że to ty jesteś matką jej wnucząt i to wy je ona zanim na coś pozwoli lub będzie chciała spędzić z nimi czas powinna najpierw ciebie spytać o z twojej strony nie ma wobec niej braku szacunku to i ona powinna zacząć cię da się na siłe uniknąć sporów bo później one wybuchają z podwójną jeżeli to nie pomoże to niestety ale musicie podjąć decyzję o zamieszkaniu wiem głównie ze względów finansowych ale chyba najważniejsze jest to żebyś była szczęśliwa razem ze swoim mężem i się cieplutko i porozmawiaj z sobie pomóc bo sama nie dasz 16 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-13 12:36:26 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Iwona80, dzięki za pocieszenie. Byłam teraz dwa dni u mamy, bo mąż był w pracy 24 godziny. Poczułam się super, znów byłam matką własnych dzieci, właśnie wróciliśmy, mam doła, nawet nie chce mi się wychodzić z domu, znowu coś pewnie wymyśli. 17 Odpowiedź przez Iwona 80 2010-08-13 13:14:27 Iwona 80 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-17 Posty: 29 Wiek: 30 lat Odp: Teściowa Ukochana?!Nadiu nie odkładaj w nieskończoność rozmowy z się wrócić do własnego domu,który cię przygnębia i przeraża bo twoja teściowa tam wiem twój mąż ciężko pracuje i może nie chcesz dokładać mu większych twoje samopoczucie też jest ogromnie ciebie i dla twoich kciuki żeby ta rozmowa przyniosła ogromne,pozytywne zmiany w twoim mam nadzieję że napiszesz nam jak sytuacja się cię mocno. 18 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-13 19:55:07 Ostatnio edytowany przez Nadia1000 (2010-08-13 19:56:25) Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Wiem Iwona80 że, to jet ważne. chciałabym to jakoś załatwić, ale nie mam odwagi. Jak zrobi coś co mnie znowu mocno zdenerwuje to może wtedy wybuchnę i powiem co o niej myślę, bo póki co ja jestem tak już zdołowana tą sytuacją, że byle głupota mnie już załamuje i powoduje płacz:(Jest mi źle. Nie umiem sobie poradzić z tą sytuacją, to wszystko się już tak nawarstwiło, że nawet nic nie musi robić i tak mnie denerwuje to trwa już dwa lata, mogłam to załatwiać na bieżąco i nie dać wejść sobie na głowę żeby wiedziała gdzie są granice, a teraz jak zwracam uwagę to pewnie jestem zła synową, nie lubię konfliktów dlatego wszystko zawsze próbowałam załagodzić, teraz wiem że nie tędy droga:( 19 Odpowiedź przez Dianaa 2010-08-19 20:35:20 Dianaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-18 Posty: 176 Wiek: 21 Odp: Teściowa Ukochana?! Że tak się wyrażę ale powinnaś jej pokazać gdzie są granice które to babsko nie może przekraczać...! Wydaje mi się że jesteś taka uległa z tego powodu że mieszkacie u niej, czujesz w podświadomości że to jej terytorium (może się mylę?)... Otóż nie czuj się jak nie u siebie, dziewczyno to są twoje dzieci, to Ty je nosiłaś pod sercem przez tyle mies., to Ty je urodziłaś, karmiłaś zajmowałaś się nimi, to TY jesteś ich najukochańszą mamą, więc jakie ona ma prawo do takiego bezczelnego zachowania?! I pamiętaj ona robi to celowo, chce Cię zdenerwować, zdołować, udowodnić CI że nie jesteś nic warta jako kobieta i matka...NIE daj się(!!)Zapamiętaj i powtarzaj sobie to codziennie Twoje życie, Twoje dzieci, Twój mąż!Przepraszam ale zdenerwowało mnie to co napisałaś jednego nienawidzę, gdy teściowa próbuje być mamusią dla NIE swoich dzieci. Może zabrzmi to wulgarnie, nie obchodzi mnie to, taki mam już charakter, ale pogoń teraz na bieżąco pokazuj jej gdzie jest jej miejsce w Twoim życiu, pogadaj z mężem i szukajcie sposobów na to by się wyprowadzić od tego wampira! 20 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-20 18:03:06 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Dianaa lepiej bym tego nie ujęła, dzięki:) A wczoraj to dostałam normalnie jakiegoś ataku nerwicy, przyszła do nas no i moje dziecko jak to dziecko chciał z nią iść a, że ma teraz innego wnuka na wakacjach to on ciągnie do niego, zapytała się pozwoliłam, dobrze na chwile niech idzie, oczywiście sama go nie przyprowadzi po godzinie słysze na dole płacz mojego dziecka które mówi do mamy do mamy, myślałam że go prowadzi i czekam ale ich nie ma, więc zeszłam tam on sie przewrócił i chciał do mamy a ona zamiast go przyprowadzić do go zagadywała, żeby tylko nie płakał i nie musiała go odprowadzać. Tak się wkurzyłam że cała się trzęsłam głos też, ale wydusiłam "jak płakał to mogłaś go przyprowadzić a nie zagadywać". A dziś się nie odzywa do mnie, to ona robi z siebie ofiarę. 21 Odpowiedź przez Dianaa 2010-08-23 17:00:46 Dianaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-18 Posty: 176 Wiek: 21 Odp: Teściowa Ukochana?!Jak tam z teściową się układa? 22 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-08-23 19:58:51 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Od tamtej sytuacji co opisywałam powyżej, nie było juz okazji, bo byłam teraz z dziećmi i mężem u mojej mamy, a teraz ona wyjechała na wakacje, w góry, wyjazd organizowany z pracy, wróci za kilka dni, i zycie wróci do normy. A może się coś zmieni, ja juz sobie nie pozwolę na takie akcje. Skoro już się odważyłam raz, to jak znowu się zachowa tak jak nie należy to zwrócę uwagę. Nie wiem czy to jest dobre wyjście, bo ona za każdym razem sie obraża, a z drugiej strony muszę wytyczyć granice, ona musi pogodzić się z tym że to ja jestem matką, a ona babcią. Zobaczymy co życie pokaże, albo zwariuje albo odpuszczę, nie wiem. Ludzie się nie zmieniają. 23 Odpowiedź przez Dianaa 2010-08-23 22:00:09 Dianaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-18 Posty: 176 Wiek: 21 Odp: Teściowa Ukochana?!Tylko wiesz musisz też z tym ostrożnie robić, bo tak ona ma niezły atut w rękawie, mianowicie -jest babcią- . Te granice muszą by wyraźnie postawione, że za Twoim przyzwoleniem może zająć się wnukami itd, rób tak aby nie sięgnęła po ten atut i nie zrobiła z siebie ofiary, że niby ona taka babcia oddana, ukochana, a Ty się zrobiłaś dziwna, niewdzięczna, bronisz dzieciom dostępu do babci... Każdy kij ma dwa końce, rozżalonej starszej kobiecie ludzie uwierzą w każdą bajkę... A ona jeżeli jest złośliwa może spróbować złapać się nawet takiego czegoś... Czyli zdecydowanie, konsekwentnie ale z głową:) 24 Odpowiedź przez Nadia1000 2010-09-23 15:01:37 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!WitamDianaa, wreszcie to zrobiłam wyrzuciłam wszystko z siebie. Była wielka awantura. Powiedziałam jej wszystko co mi leżało na sercu, i jak bardzo jestem tam nieszczęśliwa, włącznie z przykładami. Usłyszałam że jestem chora, zazdrosna, nie pozwalam jej na nic, co jest nie prawdą, bo uwagę zaczęłam zwracać od nie dawna, i że był święty spokój jak pracowałam bo mogła się zająć dziećmi, a teraz jak siedzę w domu to tak się dzieci do mnie przyzwyczaiły, że nie chcą iść do niej. Ja jej nie zabraniam przychodzić może kiedy chce i bawić się z nimi, ale ona nie przychodzi do nich, tylko po nich od razu chce je do siebie zabierać. No i zrobiła z siebie ofiarę, a ja jestem potworem. Mój mąż stanął po mojej stronie, potem do niej poszedł i też powiedziała co myśli, i kazał jej żeby mnie przeprosiła za wszystko. Przyszła przeprosiła, zaczęłyśmy się odzywać wypiła kawę, pobawiła się z dziećmi i od kilku tygodni w ogóle nie przychodzi, chyba się na nas obraziła. A ja czuję ogromną ulgę, że to z siebie zrzuciłam, mimo że usłyszałam dużo przykrych słów. Aha jak przepraszała, to ją spytałam czy wie za co przeprasza, no nie do końca, bo to co ja nazywam wtrącaniem, to była jej pomoc dla mnie. Bo skoro ja nie prosiłam to ona sama dawała rady. Ciągle słyszałam że źle ubieram dzieci, np. za mała bluzka za dwa dni przynosiła nową rozmiar większy. Zobaczymy co będzie dalej, przecież jest tylko babcią, a ja nie zamierzam dzielić się z nią opieką i wychowaniem moich własnych dzieci, bo one są moje i męża a niej. 25 Odpowiedź przez gabisiula 2011-02-11 23:18:32 gabisiula Netbabeczka Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2010-10-15 Posty: 429 Wiek: 22 Odp: Teściowa Ukochana?! witam Nadia i jak tam u ciebie?? mam nadzieje że jeszcze napiszesz w tym wątku. to co opisałaś jest straszne ale dobrze że zebrałaś się w sobie i powiedziałaś teściowej co o niej myślisz, szkoda ze tak późno ale lepiej późno niż wcale. Musisz pokazac teściowej że wiesz co dla twoich dzieci jest najlepsze. Ifka no a twoja sytuacja też kiepska, dobrze gdybyście pomyśleli o własnym mieszkaniu, bo widac że trafiłaś do okropnej teściowej 26 Odpowiedź przez Nadia1000 2012-12-22 20:26:30 Nadia1000 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-05 Posty: 21 Wiek: 30 Odp: Teściowa Ukochana?!Nie było mnie tu wieki, nie było bo teściowa się odczepiła, tzn nie przychodziła już tak często aja do niej z dziecmi tylko okazyjnie, wtedy kiedy wypada, swieta urodziny imieniny, dzień babci, i od czasu do czasu ale rzadko. Jak się widzimy to wiem że się pilnuje ale czasami się zapomina i tak robi co chce nie zwraca uwagi na to co ja mówię, na szczęście widzimy się rzadko jakoś to znoszę, teraz świeta i kolejne wspólne spotkanie juz się boję i czuję lęk przed spotkaniem wciąż mam uraz i niskie poczucie wartości a ona wie czego chce pewna siebie cwaniara, dama pełną gębą ach........już mnie nerwy biorą. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Dzieci biorące udział w uroczystości wchodzą do klasy, która jest odświętnie przybrana kwiatami. Ustawiając się przed mamami, trzymają w ręku drobne upominki. Mamy siedzą przy stolikach, na których znajdują się talerze z z podanym niżej scenariuszem dzieci śpiewają wspólnie piosenki i recytują wiersze. Po skończonej uroczystości każde dziecko podchodzi do swojej mamy, składa jej życzenia i wręcza przodu wychodzi para I26 maja to najpiękniejszy dzień w roku – Dzień Matki. Zaczęto go obchodzić w Stanach Zjednoczonych w roku 1910. W Europie dzień poświęcony matce pierwsza wprowadziła Austria. W jej ślady poszły wkrótce kraje skandynawskie, a potem inne. W Polsce po raz pierwszy obchodzono Dzień Matki w roku 1923 w Krakowie. Dzień ten ustalono po to, aby przynajmniej raz w roku ludzie uprzytomnili sobie, a matki odczuły, jak ważna jest ich rola w IIW dniu tym wszystkie mamy obdarzone są szczególnymi dowodami miłości. Przedszkolak przynosi swojej laurkę, uczeń – własnoręcznie wykonany upominek, a dorośli nieraz żyjący daleko od matek, ślą im najcieplejsze myśli, kwiaty, depesze, piosenki. Dzieci składają u nóg matek nieporadne laurkowe INie napisano, nie wyśpiewano i nie wyszeptano wszystkiego co z jednym imieniem matki się wiąże – ile ludzkich bólów, słabości, cierpień i rozpaczy. Ile razy człowiek ugina się pod ciężarem beznadziei, tyle razy wraca na jego wargi to najpiękniejsze ludzkie wołanie: „Matko”!„Rozmowy w kuchni” – piosenka1. Pewnego razu w kuchnisłychać było ze sobą rozmawiały,garnki i Dzień Mamy, dzień Mamy!Dziś na świecie szkoły więc je zapraszamy,by zabawić Głęboki talerz ryknął!- Gdzie jest nasza to rondel odpowiada:- W szkole jest kochani.„Po co jest mama?”1. Po to jest mama,aby mnie wzięła na pogładziła po głowie,podarowała zawsze przy mnie była:pomogła, A ja rosnę przy Mamiewczoraj, dzisiaj i jutro,aby jej nigdy w życiunie było pusto i smutno.„Moja mama jest zwyczajna”1. Moja mama jest zwyczajnazwykły człowiek, czy to źle?Czasem bywa bardzo faja,czasem nie wie, czego Moja mama, jeszcze młoda,więc ubierać lubi drażni ją pogoda,bo z ciśnieniem coś tam Często nie ma dla mnie czasui ofuknie tak, że hej!Nienawidzi też hałasu,ale jak nie kochać jej!4. Ona pierwsza pokazałaco jest dobre, a co pierwsza nauczyłajak ubierać trzeba Ona zawsze mi wierzyła,nawet kiedy było jedna zawsze będziemimo wszystko kochać mnie.„Nasza mama”1. Kto się o nas troszczy?Najczulej patrzy na nas?Kto od złych przygód strzeże?Nasza kochana Uczyła pierwszych kroków,pierwszych słów nas łzę nam nasza Jak ci się odwdzięczymyza wszystko, droga mamo?Będziemy się staralikochać ciebie tak samo.„Najlepiej jest u Mamy”1. Najlepiej jest u Mamy!To każe dziecko wie!Najlepiej jest u Mamy,gdy smutno ci i Choć przygód wciąż szukamyi poznać chcemy świat,najlepiej jest u Mamy,tu każdy wraca Jest wiele dróg nieznanych,dalekich, pięknych trasnajlepiej jest u Mamytu każdy wraca z nas.„Zawód mama”- piosenka1. Moja mama ukochana,ma zawodów domu sprząta i gotuje,w pracy zęby nam Czy ty wiesz – bo ja już zawód mama za to ją kochamy,szanujemy, Moja mama ukochanama zawodów skarpetkę mi cerujew pracy leki Czy ty wiesz…..3. Moja mama ukochanama zawodów już pralka jest włączonaw szkole piątka postawiona.„Co ci dam”- Za to, Mamo, że noc w noc czujnie strzeżeszkolorowych i spokojnych mych snów;za to, Mamo, że Ci zawsze mogę wierzyć,że rozumiesz mnie nawet bez słów;cóż Ci dzisiaj mogę za to dać, Mamo?- Po jednym kwiatku za noc każdą nieprzespanąpo jednym kwiatku za każde zmartwienie,po jednym za płynące z Twych rąk każdą Twoją zmarszczkę – jeden jeden – za każdy siwy nogi trzeba by Ci rzucić cały świat- wszystkie kwiaty na ogromny być jakieś wyjście…I jest!- Oczywiście!- Najlepsze będą bzu wonne kiście!Bukiet z kwiatów miliona Ci wręczę- majowego, pachnącego bzu naręcze.„Jaka jest mama?”Pytacie jaka jest moja mama?Odpowiedź jest prosta – kochana,piękna i chyba… zapracowana?Gdyby nie moja mama kochana,zupa by była co dzień ta sama,a placki, knedle, frytki, racuszki,znałyby inne, nie nasze dopilnuje, psa wyprowadzii w swojej firmie innym podleje, tatę ubierze,w niedzielę pomknie też na książkę poczyta z nami,przy komputerze siądzie sobie myślę, że gdy dorosnę,załatwię mamie urlop na wiosnęi wyślę mamę wprost na Antyle,by odpoczęła chociaż przez chwilę.„ Dziękuję Ci, mamo”Dziękuję Ci, mamo, za to,że zbudowałaś dom z tatą, dom z bajki,gdzie zawsze jest lato!Kiedy stłukę kolanolub zaboli mnie głowa,wystarczy twój dotyk, mamo,twoje ciepłe słowo – i już nie boli!„ Mama”Za szybą wieczór, tu światło wokółi lampy palą się na jest pokój, złoty jest pokój,bo obok siedzi jak uśmiech, jak dobre słowo,mama jak cisza i jak muzyka,Basia w łóżeczku, wsłuchana w ciszę,niebieskie oczy przymyka.„Dzień Mamy” – piosenka1. Kiedy mama rano wstajei śniadanie nam podaje,na jej twarzy uśmiech gościi dzień pełen jest Gdy do szkoły wychodzimyto za sobą głos słyszymy,przynieś piątki i bądź grzecznynie przeszkadzaj pani w Gdy ze szkoły już wracamyto na stole obiad mamy,przyrządzony i gorącyjest wspaniały i Po obiedzie jest zadanedużo wierszy i czytanek,więc je z mamą odrabiamy,bo na kogo liczyć mamy?5. Gdy już lekcje odrobimyto na spacer wychodzimy,na plac zabaw i do parkuzawsze, co dzień jak w Po powrocie ze spacerujest kolacja już gotowa,a gdy do snu się kładziemyto całusa dostajemy.„Matce”Na polne kwiaty spadła rosai mieni się, i złoci…I tych kwiatów – bukiet piękny będzie:z róż dzikich i wykąpie je w swym blasku…Czerwone maki i żółte wyglądać jak w złotym piaskui coraz piękniej bukiet wstążką przewiążę,wesołą wstążką potem…potem…na białym stoleróżnych kolorów kwiaty bukiecik ten weźmie Matkai do serca go przytuli,wtedy usłyszy cichy szept bratka:„Ten bukiet – dla Matki – od córki.”Ten bukiet – to postanowieniei obietnica dana Mamie,że się już będzie zawsze posłusznymi – się już więcej nigdy nie skłamie…”„Dla mamy”Ze wszystkich kwiatów świataChciałbym zerwać …słońceI dać je potem Tobie,Złociste i jest dalekoale się nie martw, mamo,narysowałem drugie, Jest prawie takie samo!Teraz Cię wycałuję, jak mogę najgoręcejBo tak Cię kocham, że już nie mogę więcej.„ Wiersz”Ja może kiedyś wiersz napiszę,Wiersz najpiękniejszy i pofruną stadami pliszekna domy, drzewa, wzgórza i po latach wiersz pochwałą mnie ten nie zginie w największym wichrzeI pożar dziejów go nie wierszu tym złożę wszystkie wiersze,Które się w piersi tłuką jak w może kiedyś tym jednym wierszemWystawię pomnik mojej matce.„Piosenka dla mamy”Mamo kochana, dla Ciebie dzisiajpiosenkę w piosence kwitnąca wiśnia,obłok i łąka i blask słoneczny,i proste słowa:„Za to, że jesteś chcę Ci serdeczniedziś to, że o mnie myślisz mateńko,w codziennym swoim życiem uczysz tak pięknie,jak kochać to, że kiedy w szkole czy w domucoś złego zrobię,to mogę szczerze, tak jak nikomu –zwierzyć się tobie”.Lecz nie wypowiem tego co czuję,w żadnej ci po prostu tylko na szyję zarzucę ręce.„Powinszowania dla mamy”Gdybym mogła gwiazdki zliczyć,Ziarnka piasku w bryłce ziemi,Chciałabym Ci tyle życzyćDni szczęśliwych z dziećmi Mamo! Niech pogodaŻyciu twemu stale sił Ci dodaCzysta miłość Twoich najdłużej bądź nam wzorem,Przewodniczką w drodze świata,Byśmy mogły iść twym toremOd dzieciństwa w późne lata.„Poczytaj mi mamo” – piosenka1. Lubię, kiedy wesoła zabawa porywa mnie. Lubię, gdy karuzela wraz ze mną dokoła mknie. Ale najbardziej na świecie lubię tak jak wszystkie dzieci, gdy mama usiądzie a ja zaśpiewam jej tak:Ref: Poczytaj mi, mamo, troszeczkę,przeczytaj mi, mamo książeczkę,poczytaj mi, mamo, wieczorem i rano,poczytaj, poczytajmy, mamo,poczytaj mi, mamo, wieczorem i rano,poczytaj, poczytaj mi dziś! 2. Książka jest przyjacielem na dobre i na złe. Z książek o całym świecie wszystkiego dowiecie się. Kto to był Casco da Gama, gdzie leży stan Alabama i kiedy Kopernik odkrył sekrety gwiazd!Ref: Poczytaj mi, mamo, troszeczkę…„ Dzień Matki”Dzisiaj, jak co rano,zerwałaś się do tak wcześnie, mamo,o świcie, niby takaś zajęta,odłóż na chwilę robotę,bo to dziś wielki święto – czyś zapomniała o tym?Porzuć na chwilę troski,uśmiechnij się Patrz, jakie ręce masz szorstkieod tej codziennej oczy też masz zmęczone - kochane twoje wiemy, dla nas oneczuwają długo w nocy.„Matka”Wstajesz wcześnie ze słońca wschodemi jak słońce nad domem jak słońce, które ogrodemidzie – krzątasz się pośród to promień świeci nad kuchnią,to nad chlebem, nad szklanką kiedy czasem mi smutno,gdy cię ujrzę – to się idę do szkoły rano,ty mnie żegnasz czuła i mnie głaszczesz swą spracowanąręką, kiedy wracam na wiem, mamo, wiem, ile troskiw każdy dzień, chwilę włożyć trzeba – ile pracy, aby z gałązkiwielkie, piękne wyrosły kiedy będę już dorosły,kiedy będę miał silne dłonie,to ja ciebie, tak jak krzew róży,od burz i od wichrów dziś – popatrz – zasypia już miasto,więc pocałuj mnie na pocałunkiem jak z dobrą gwiazdąna powiekach chcę zasnąć, mamo!„Dom”Cztery ściany, okna i dach,i dym z już?Nie. I światłogdy późna już?Nie. I stółi chleb na książkaI cień zadumany na każda chwila najmniejsza,i wszystko dokoła:ulica, słońce powietrze,las, niebo nad Wisłą,tramwaje, lody, wszystko, i wszystko!I już?Nie, i jeszcze – głos oczy, jej bez niej – to tylko ściany i nic więcej.„Czekam na mamę”Już górne światło jest zgaszonejuż zasną młodszy brat mój, Tomek,ja tylko nie śpię aż wróci ścianę słychać szurgot windy,może to mama? za oknem świeci jasno,a jabez mamy nie mogę półce głośno tyka budzik,z ulicy słychać kroki sąsiad na maszynie pisze,w domu się robi coraz ciszej…I znowu winda jedzie teraz!I już ktoś kluczem drzwi otwiera!Biegnę szybko w piżamie,Dobranoc powiem mamie.„Wiosenny spacer” – piosenka1. Wiatr wśród drzew majową gra piosenkęNa gałązce bzu zakwita kwiat,Chodź mamusiu, wezmę cię za rękęI pójdziemy razem w ten wiosenny światRef: Mamo, mamo, mamo, mamoSpojrzyj i uśmiechnij się,Zawsze kocham cię tak samoKażdej nocy i we Patrz, jabłonka ma już piękne kwiaty,Pewnie dużo nam jabłuszek da,Aten ptaszek to jest gil czubaty,Bo na ptaszkach to się twoje dziecko zna!Ref: Mamo, mamo….„Piosenka dla mamy”Gdybym sto piosenek znał,przyjaciołom bym je dał – żeby byli uśmiechnięciw dni powszednie i przy tysiąc kwiatów miał,wszystkie bym je ludziom dał – bo gdy kwitnie cała ziemia,nikną troski i serce jedno serce moje dam?Dam je tobie mamo miła,bo w nim miłość, radość, siła.„ Kwiaty dla wróżki”Jeszcze śpi cały dom,tata śpi, dzieci sen nie chce wyjśćz ciepłej kołdry,a tu już pachnie chleb,a tu już mleko jest,dobra wróżka powiedziała nam- Dzień dobry!Mamo, mamo, dobra wróżkocoś powiemy ci na uszko:Wróżysz nam dobre dni, umiesz w śmiech zamienić łzy,Ciepłe sny niesiesz namdo poduszki,w oczach masz słońca blaski od burz chronisz w bajkach niktnie znajdzie lepszej wróżki!„Wiersz dla mojej mamy”Mamo, gdy jesteś ze mną,to nawet wielki smutekstaje się mały jak ziarnko ty jesteś przy mnie, mam ochotęmocno do twej ręki się przytulići iść gdzieś daleko…Słońce idzie z namii świeci jaśniej,a drzewa są bardziej zielone,A ja muszę śpiewać o tobie i o mnie!Gdy już będę duży, kupię ci dom,taki jak ten na tu wracać po pracy,by odpoczywać na niosę ci piwonięa z nią moje zawsze uśmiechniętai nie martw się więcej!„Gdybym mógł, mamo”Gdybym mógł, mamo,to bym pamiętał,żeby Ci przynieśćw dniu Twojego Świętakawałek łąkipachnącej majem,z piosenką skowronkai z krzykiem czajek,tęczę wiosennąpo pierwszej burzy,kukułkę, która pomyślność wróży,wiatru żywiczneszmery lesistei lustro wodydrżące i czyste.„Do matki”Mamo, chciałbym ci przynieść latający dywanI kaczkę, która znosi szczerozłote żyła beztrosko – wesoła, takie dziwy można znaleźć tylko w bajkach. I dlatego zmęczenie widząc na tej twarzy, i ręce spracowane przy fabrycznych krosnach, myślą w przyszłość wybiegami zaczynam marzyć,że zastąpię cię w pracy, gdy tylko dzisiaj za twe troski, trudy, poświęcenie,za twą miłość matczyną, nigdy niezachwianą,Mogę tylko twą szyję otoczyć ramieniemI szepnąć ci do ucha – Dziękuję ci, wierszy i piosenek;Renata WarychPubliczna Szkoła Podstawowaw do scenariusza zaczerpnięto z książki pt. „Inscenizacje w nauczaniu zintegrowanym” cz. III Renaty poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka"). Katalog Jolanta Czyż, 2011-03-06Gąsawy RządoweCelina ChruscielOgólne, ScenariuszeSCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI „Wszystko dziś dla Mamy” Opracowanie Jolanta Czyż Celina Chrusciel SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI „Wszystko dziś dla Mamy” 1. Powitanie „Iskierki” /Podczas recytacji w tle słychać odgłosy przyrody/. Jaka dziś radość panuje w naszej szkole, a jakie dzieją się dziwy.! Słonko wstało wcześniej niż zwykle, a zorza poranna przybrała najpiękniejszą suknię zdobną w brylantowe krople rosy. Słowiki w gaju urządziły taki koncert, jakiego jeszcze nigdy nikt nie słyszał. A wtórowały im żabki ze strumyka. Kwiaty na łące i w ogrodzie szeptały cichutko, Że i one będą brały udział w uroczystości, bo kwiat to posłaniec Bożej Miłości. 2. Piosenka pt. „Jej portret” /uczennica ze starszej klasy/. 3. Powitanie przez uczniów kl. „0”. Jestem małą delegatką lecz nie umiem mówić gładko. Nasza pani mnie wybrała żebym was tu powitała. Wszystko wam tu pokażemy co tylko umiemy. Lecz gdyby nam się coś nie udało, a wam coś nie podobało. To idąc do domu to - cicho… nie mówcie nikomu. U nas pięknie i wesoło wszystkie się zebrały dziatki. I gdzie spojrzysz radość wkoło, dziś w przedszkolu święto Matki. Witać gości to nie sztuka potrafią i mali. A na dowód że to prawda tutaj mnie wybrali. Witam wszystkich miłych gości dzisiaj w dniu radosnym. Cieszy mnie to, że tak dużo gości się zebrało i zapewniam, że się wszystkim będzie podobało. 4. Piosenka pt. „ Dzień Matki” ( na melodię „ Stokrotka” ) , Mamusie , Mateńki , Matule. Mamy , Mamusie , Mateńki , Matule w dniu waszego święta witamy was czule. Bo jesteście dla nas najważniejsze w świecie, a jak was kochamy, zaraz się dowiecie ! Mamusie nas mają, my Mamusie mamy, więc z okazji ich święta przedstawienie damy. Niech więc każda Mama usiądzie wygodnie, a my nasze Mamy ugościmy godnie. Aby dobry humor miały, będzie dla Mam konkurs mały. I udział w zgaduj – zgaduli, będzie miły dla Matuli. A dla każdej Mamy piosenkę zaśpiewamy. 6. Piosenka pt. „Dzień Mamy” . 7. Wiersz pt. „Podarunki dla Mamy”. Za co kocham Mamę? Zaraz się dowiecie. Przede wszystkim za to, że jestem na świecie! Za to, że nie jest od święta! Że choć zmęczona, zawsze uśmiechnięta! Że zawsze mnie rozumie, dobre rady dawać umie. Jest najwspanialszym przyjacielem. Na spacer chodzi ze mną w niedzielę. W chorobie mnie pielęgnuje… I na dobranoc zawsze całuje! O urodzinach zawsze pamięta… Przytula, kiedy nocą się lękam. Mama jest lekiem na przeziębienia i aspiryną na dziecka zmartwienia! Mama wybacza i zapomina. Mama dla dziecka to witamina! U mamy najlepiej, gdy jest mi źle. Bo mama zawsze pocieszy mnie. Drogich prezentów dla Mam dziś nie mamy, Szczere nasze serca więc im teraz damy. 8. Piosenka pt. „Zawód Mama” . 9. Wiersz pt. „Święto Matki”. Mamusie najdroższe tu licznie zebrane. Wiecie, po co przyszłyście tu Mamusie kochane? Oto w całym kraju Święto Matki A więc uczcić dzień ten pragną także wasze dziatki. To, co w serduszkach naprawdę czujemy To słowami naszymi wyrazić dziś pragniemy. WSZYSCY: W tym dniu chcemy złożyć Wam życzenia: Zdrowia, szczęścia i powodzenia. 10. Piosenka pt. „Sto lat” . 11. Teatrzyk „ Wszystko dziś dla mamy”. RAZEM: Wszystko dziś dla mamy, wszystko dziś dla mamy. My o naszej mamie dobrze pamiętamy. Tyś dla nas mamusiu jak słonko na niebie. Myślimy od rana, jak ucieszyć ciebie. MAŁGORZATKA: ( wchodzi z koszykiem nowalijek- stawia koszyk) Powiem wam w sekrecie, powiem po cichutku Wyrosły mi nowalijki dla mamy w ogródku. Dużo się napracowałam, jakem Małgorzatka - no, ale jest dla mamusi rzodkiewka, sałata. A tutaj marchewka młoda – niech mamusi zdrowia doda. Wszystko to od Małgorzatki dla mamusi na dzień matki. TATO: Małgosiu! Małgorzato!... Chodź , bo cię woła tato! MAŁGORZATKA: Wołają mnie! Muszę lecieć! Kosza mi przypilnujecie? DZIECI: Tak, tak. MAŁGORZATKA: Bo tu może przyjść koza co się zerwie z powroza, albo gąska siodłata – dla niej przysmak sałata! Albo zając – burasek na sałatę też łasy. Więc pilnujcie mi kosza – ja serdecznie was proszę. Jeśli szkodnik się zakradnie – wołajcie mnie proszę ładnie. TATO: Małgosiu ! Małgorzatko ! MAŁGORZATKA: Już ! Już biegnę tato ! ( wybiega) KÓZKA: Beeeeee, czy znacie moją mamę kozę ? Stoi u kołka uwiązana powrozem. Moja mama pewno wiecie, to jest najlepsza na świecie! Beeee! Tutaj koszyk sałatki, dam mamusi na dzień matki. MAŁGORZATKA: A ty kózko ! Ty rabusiu ! KÓZKA: Beeee ! Ja chciałam dla mamusi. MAŁGORZATKA: Ha ! Jeśli dla mamy, to ci listek damy. Muszę wracać do taty - pilnujcie mi sałaty. ( wychodzą) GĄSKA: Jestem sobie gąska siodłata. Coś tu pięknie pachnie? - sałata ! Gę! Gę ! Gę! Mojej mamie na dzień matki , chcę dać listek sałatki. Bo gęś – moja mama pewno wiecie, najmądrzejsza, najlepsza na świecie. MAŁGORZATKA: A sio! A sio! Gąsko umykaj ! Ty mojej sałaty nie tykaj ! Wszystkich ta sałata kusi. GĄSKA: Gę ! Gę! Chciałam dla mamusi. MAŁGORZATKA: Ha ! Jeśli dla mamy , to ci listek damy. Muszę wracać do taty – pilnujcie mi sałaty. ZAJĄC: Jestem sobie zajączek, kicam sobie po łące. Na łące dobra zabawa, ale do jedzenia trawa. A jutro dzień wszystkich mam. Moja mama – zającowi, żeby długo żyła zdrowa. Takiej dobrej mamy na świecie szukajcie a nie znajdziecie. Oj, coś tu zalatuje marchewką, sałatą. Zając na to jak na lato. Sałata, jaka pachnąca – będzie dla mamy zająca. MAŁGORZATKA: Ty zającu ! Łakomczuchu! Już ty oberwiesz po uchu. Co? Zachciało się sałaty? ZAJĄC: Nie dla siebie. MAŁGORZATKA: A dla kogo? ZAJĄC: Dla matki. MAŁGORZATKA: Ha ! Jeśli dla mamy, to ci listek damy. DZIECI: Kózka beczy, gąska syczy, każdy mamie szczęścia życzy. Życzy zając, Małgorzatka, dla wszystkich najlepsza MATKA. 12. Piosenka pt. „Piosenka Mamy” . 13. Podsumowanie i podziękowanie. „Kocham mamę” Nic Ci dać nie mogę, nie mam nic takiego. Chyba, że buziaka i to nie jednego. Dam buziaków tysiąc i szepnę do uszka. Że Cię kocham z całego serduszka. PODDZIĘKOWANIE Kochana Mamo, za życie, za trud i poświęcenie, za noce nieprzespane, wysiłek i zmęczenie, my dzieci serdecznie Ci dziękujemy, i z całego serca wdzięczność obiecujemy. 14. KONKURS: „JAKA TO MELODIA?” Proszę do konkursu trzy chętne Mamy z widowni wraz z córką lub synem. UWAGA: Dziecko będzie losowało nr pytania, a mama musi podać tytuł filmu, z którego to nagranie pochodzi. Mama może konsultować się z dzieckiem. Za poprawną odpowiedź otrzymuje kwiatek. Jeżeli drużyna nie odpowie, to może udzielić odpowiedzi mama z widowni (otrzymuje cukierek). Każda z mam odpowiada na trzy pytania. PIOSENKI- TEKSTY „ Dzień Matki” ( na melodię „ Stokrotka” ) Od roku już się staram, Bo wypaść dobrze chcę, Bo dzisiaj jest Dzień Matki Czy tego chcę czy nie Więc uczę się nocami, Jak ucałować ją, Jak podejść mam z kwiatami, By nie przewrócić się O nie , o nie ! Dla naszych mam kochanych Śpiewamy piosnkę tą By zawsze pamiętały Że każdy kocha je Czy chce ,czy nie . „Dzień Mamy” 1. Kiedy mama rano wstaje i śniadanie nam podaje, Na jej twarzy uśmiech gości i dzień pełen jest radości. Gdy do szkoły wychodzimy to za sobą głos słyszymy, Przynieś piątki i bądź grzeczny, nie przeszkadzaj pani w lekcji 2. Gdy ze szkoły już wracamy to na stole obiad mamy, Przyrządzony i gorący jest wspaniały i pachnący. Po obiedzie jest zadane dużo książek i czytanek. Więc je z mamą odrabiamy, bo na kogo liczyć mamy? 3. Gdy już lekcje odrobimy to na spacer wychodzimy. Na plac zabaw i do parku zawsze, co dzień jak w zegarku. Po powrocie ze spaceru jest kolacja już gotowa. A gdy do snu się kładziemy to całusa dostajemy. „Rozmowy w kuchni” 1. Pewnego razu w kuchni, słychać było szepty. Tak ze sobą rozmawiały, garnki i miseczki. Ref. : Dzień Mamy, dzień Mamy! Dziś na świecie jest. Do szkoły więc je zapraszamy, by zabawić się. 2. Głęboki talerz ryknął! - Gdzie jest nasza pani. Na to rondel odpowiada. – W szkole jest kochani. Ref. : Dzień Mamy, dzień Mamy! Dziś na świecie jest. Do szkoły więc je zapraszamy, by zabawić się. „A ja wolę swoją mamę” - Majka Jeżowska Pewnego razu Kinga spotkała wikinga: Mieszkał na obrazku, zrywał się o brzasku I zwiedzał wielkie morza i Kindze było go żal. A ja wolę moją mamę, co ma włosy, jak atrament, Złote oczy, jak mój miś - i płakała rano dziś... Pewnego dnia Dorota znalazła w lesie kota, Wzięła więc go do domu, zamiast dać byle komu. I świetnie się bawili i w zgodzie sobie żyli. A ja wolę moją mamę... „Zawód Mama” 1. Moja mama ukochana, ma zawodów wiele. W domu sprząta i gotuje, w pracy zęby nam boruje. Ref.: Czy ty wiesz – bo ja już wiem. Jaki mama zawód ma. Wszyscy za to ją kochamy, szanujemy, podziwiamy. 2. Moja mama ukochana, ma zawodów wiele. Dziś skarpetkę mi ceruje , w pracy leki przepisuje. Ref.: Czy ty wiesz – bo ja już wiem. 3. Moja mama ukochana, ma zawodów wiele. Dziś już pralka jest włączona, w szkole piątka postawiona. „Piosenka Mamy” 1. Bardzo dobrze pamiętamy, pioseneczki kochanej Mamy. Dzisiaj załóż piękny strój i na występ już przyjdź mój. Ref.: Mamo, Mamo, Mamo, Dziś dla Ciebie prezent mam. Mam dla Ciebie uśmiech kwiat, Głośno śpiewam Ci sto lat. 2. Gdy trudności mam w nauce, To do Mamy się z tym zwrócę. Ona zawsze radę ma I w porządku wszystko gra. Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. Dzień Matki na lekcjach języka polskiego. Nie da się ukryć, że uczniowie naszej szkoły bardzo kochają i cenią swoje mamy! Oto rezultaty ich pracy na ostatnich lekcjach języka polskiego, które myślę, że są najpiękniejszym prezentem, jaki Mamy mogą sobie wymarzyć. Przesłanych wierszy jest wiele, każdy z nich jest piękny i wzruszający, szczery i prosto z serca. Niestety nie mamy możliwości umieścić ich wszystkich, ale mam nadzieję, że reszta również trafi do odpowiedniego adresata. Amelia Chróściel kl. 6 b MAMA Moja mama jest wspaniała, bo pracuje wciąż od rana. Życie z nami to nie laba, lecz męcząca, trudna sprawa Życzeń trochę tutaj mam, najpierw jednak kwiatka dam. Prosto z serca życzę Ci, sto milionów pięknych dni! Franciszek Kasprzak kl. 7a MAMA Mamo moja ukochana,Wciąż zabiegana i zatroskana,poprosiłem dziś słońceby dla ciebie świeciło od ptaki,by swoim śpiewem poruszały powietrze,dotknąłem kwiaty,by ich płatki tańczyły dla ciebie na każdy dzień,jak tęcza będzie kolorowy,a twoje serce mamo,bije rytmem spokojnym i miarowym. Jakub Hruświcki kl. 7a "Dziękuję Ci Mamo" Dziękuję Ci mamo za miłość twoją, za to, że jesteś moją ostoją. Za to, że kiedyś mnie urodziłaś, zawsze i wszędzie wciąż przy mnie byłaś. Za to, że liczyć mogę na Ciebie, każdego dnia i w każdej potrzebie. A dzisiaj życzę Ci dużo zdrowia, spełnienia marzeń co w sercu chowasz. Maja Chmielewska 8b Mamusiu droga!Chciałam Ci podziękować za wszystko co dla mnie zrobiłaś,Że nawet jak broiłam, to wiary we mnie nie Tobie wiem, co jest dobre, a co złeI jak w różnych sytuacjach zachować mnie kultury i dobrego domu nigdy nie brakło lekcji dobrego dla mnie wszystkim, co w życiu potrzeba:Pielęgniarką, przyjaciółką i kobietą wprost z Tobie każdy lekarz może się mnóstwo rzeczy, za które mogę Ci mama to ósmy cud świata,Piękna, mądra i pachnie jak początek lata Martyna Ogrodniczuk kl. 6b MAMA Choć często wkurzam Cię,bo z siostrą kłócę się,to uwierz mi mamo,że kocham Cię najbardziej na świecie!Że dla Ciebie wszystko zrobię,że gwiazdkę z nieba Ci zniosę,i góry przeniosę…Więc wielki bukiet kwiatów dziś Ci przynoszę,i za wszystkie przykrości szczerze przeproszę! Michał Machało kl. 8b MAMA Mamo moja droga,boli mnie znów noga,gardło, głowa też -co mam zrobić, wiesz?Chce mi się kakao,co na obiad, mamo?Może być spaghetti?Dzięki mamo, zawsze wiedzą,zawsze nam pomogą,z gardłem i obiadem,czy też chorą zapomnę o Niej,gdy już będę starszy,kocham Ją najmocniej,ponad wszystkie Ci mamusiu,za to wszystko dane,Jestem przeszczęśliwy,że mam taką mamę. Oliwia Sikora kl. 6b MAMA Droga Mamo!W dniu twojego święta,bądź zawsze marzenia się spełniają,i radości dużo mi pięknych słów brakuje,to na pewno wiesz co więc życzenia moje,i o zdrowie zadbaj swoje. Oskar Marszycki kl. 6b MAMA Moja Mama ukochana, ma dziś święto swe od rana. Razem z bratem bukiet mamy, pęczek kwiatów Jej dziś damy. Żyj nam Mamo wiele lat, bo bez Ciebie smutny świat. Życzymy Ci Mamo dużo radości i dziękujemy za ogrom miłości! Zuzanna Topór kl. 7 a MAMA Ciepło na duszy serduszko na dłoni,o tym właśnie myślęgdy wspominam o mama rozumie najlepiej co czuję,wtedy kiedy bardzo się życie rzuca mi pod nogi kłody,wtedy nie szukam, wtedy idę do więc jak nie Ona zasługuje najlepiej:na bukietna całusna starość Cię nad życiei w to mocno wierzę,Że też będę mamą kochającą szczerze. Napiszę tutaj Moi Kochani,28 kwietnia zmarła moja Mama jestem z nią Sercem i Duchem Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Aga, serdeczne wyrazy współczucia Nie próbuj przeskakiwać schodów, kto ma długą drogę przed sobą, nie biegnie - Paula Modersohn-Becker (,,,) nie nauki...czujesz, że to nie tak - Przyjaciel Za tę wiadomość podziękował(a): aga66 Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Szczere wyrazy współczucia Za tę wiadomość podziękował(a): aga66 Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Agato Słowo raz wypuszczone nigdy nie powróci. Emilka Alkoholiczka Za tę wiadomość podziękował(a): aga66 Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Dobry wieczór Agato Moje szczere wyrazy współczucia Marek Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. serdeczne wyrazy współczucia Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Ostatnia edycja: przez akerl. Przyjmij wyrazy współczucia Kiedy myślisz, że już nie możesz to nie musi oznaczać, że nie możesz, kiedy myślisz, że możesz, to równie dobrze możesz się mylić. Mów swoim myślą sprawdzam, ponieważ, to nie myśli budują nasze życie, ale nasze dzialania lub ich brak. Za tę wiadomość podziękował(a): aga66 Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Wyrazy współczucia. :ympray: Za tę wiadomość podziękował(a): aga66 Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

moja mama ukochana ma zawodów wiele